„Jak najdalej stąd” to nowy film Piotra Domalewskiego. Obraz porusza problem rozłąki rodziny z przyczyn ekonomicznych i konsekwencji życia w osobnych światach. Rodzina w Polsce to matka, niepełnosprawny starszy syn i siedemnastoletnia, buntownicza córka. Mąż i ojciec pracuje w Irlandii i tam ginie przygnieciony kontenerem. Matka wysyła córkę za granicę, by przywiozła zwłoki ojca i załatwiła …
Słowianie nie stawiali bogom świątyń. Było ich niewiele. Na zachodzie nazywały się Kącinami, na wschodzie Chramami. Święta była natura i miejsca z nią związane. Święte były gaje, leśne uroczyska, rzeki, a nade wszystko góry. Na Łysej spotykały się wiedźmy. Ślęża była górą, gdzie oddawano cześć bogom. Palono ogniska, tańczono, śpiewano, składano dary. Z przybyciem chrześcijaństwa …
Przeczytałam sporo książek psychologicznych, poradników, obejrzałam i wysłuchałam wiele webinarów. Wszystko po to, by poradzić sobie z chaosem w głowie, nawracającymi lękami, natrętnymi myślami. Nic nie pomogło. Do niedawna. Do czasu zakupu niedużej książeczki Don Miguela Ruiza „ Cztery umowy”. Czym są cztery umowy? Wskazaniami Tolteków, mędrców z południowego Meksyku, którzy tysiące lat temu uporali …
Polska to nie jest kraj dla kobiet. Ani starych, ani młodych. Młodym kobietom odebrano prawo decydowania o sobie i swoim ciele. Potraktowano je jak przedmiot. Istoty nierozumne. Tylko ostatni bydlak mógł im zgotować taki los, takie piekło. Zakaz aborcji ze względów embriopatplogicznych, to skazanie kobiety na cierpienie przez cały okres ciąży. Czas, który powinien być …
Nie ma babci Marianny, nie ma dziadka Janka. Nie ma babci Kazi, nie ma dziadka Lucka. Babcia Marianna, ciepła kobieta, ze wszech miar dobra i łagodna, przygnieciona ciężką pracą na roli, robiła mi okłady z kwaśnego mleka, kiedy słońce spaliło mi plecy. Nie spała całą noc. Zmieniała mi okłady. Dziadek Janek, niestrudzony, waleczny, żołnierz Armii …
Patriarchalny dziadu. Jestem wkurzona. Jestem wkurwiona. Możesz zarzucać mi wulgarność, nazywać kurewką, agresywną lewaczką. Odbierasz mi człowieczeństwo, odbierasz mi prawo do decydowania o sobie, odbierasz mi prawo do życia w spokoju, odbierasz mi prawo do intymności. Brutalnie grzebiesz mi w majtkach i macicy. Mówisz mi, jak mam żyć, kiedy rodzić, co rodzić i jak. Wchodzisz …
Człowieku bez maseczki, do ciebie piszę. Nie interesuje mnie, czy jesteś antyszczepionkowcem, płaskoziemcem, wyznawcą teorii spiskowych, czy kimkolwiek innym. Obchodzi mnie, że chodzisz bez maseczki, z odkrytym nosem. Dmuchasz w moją stronę na przystanku, w środkach komunikacji miejskiej, w sklepie. Mówisz, że wirus niegroźny, jakbyś był wirusologiem światowej klasy. Wirus, według ciebie , to trochę …